Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Werka
forumowa maskotka
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dreams of Californication...
|
Wysłany: Czw 17:53, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jutro wielki dzień.
Dzień, od którego zależy moja przyszłość.
Sprawdzian z matematyki.
Poprawa z fizyki.
Czyli w jednym przypadku walczę o piątkę na koniec gimnazjum, a w drugim bronię się przed tróją na koniec gimnazjum.
( Poza tym właśnie dobrze rozwiązałam zadanie z tego głupiego Prawa Archimedesa i w ramach nagrody pozwoliłam sobie napisać tego posta xD Ale już wracam, gęstość wzywa!)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Czw 18:10, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No to, Wer życzę ci szczęścia i oby się udało
Ty mi też życz od razu na cały przyszły tydzień. Będę walczyła o piątkę z geografii na koniec roku (pisząc ostatni chyba w tym roku sprawdzian) i broniła czwórki z angielskiego. A jak się nie uda... No to moje drogie jestem pogrzebana. Naprawdę. Aż się sama pogrzebię, żeby oszczędzić pracy rodzicom xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Czw 18:26, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Obu Wam życzę szczęścia!
Werka, podziwiam i gratuluję rozwiązania zadania z Prawa Archimedesa. W szkole drążyliśmy to przez trzy miesiące...i dotąd nie potrafię.
Len, Geografia to ZUO! Zue ZUO! Trzymam oba kciuki:P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
riel
moderatorka rozkojarzona
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: paradise city.
|
Wysłany: Czw 20:50, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A za mnie trzymać kciuki jutro na geografii, walczę o czwórę, nie ma innej opcji, żeby się nie udało, ale trzymać kciuki możecie, bo zaraz zejdę z nerwów. CHolera, strasznie sie boję.
Jeno następny tydzień będzie gorszy. W poniedziałek chemia i walka o czwórkę, w czwartek Wos i walka o szóstkę oraz historia i walka o piątkę. Aghr. I polski, walka o piątkę. I jakieś pomniejsze kartkówki, typu matma. Oj, nie obejrzę sobie supernaturala w ten weekend... :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Czw 21:28, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tydzień niczym pole bitwy Same walki. Ja na szczęście mam za tydzień wolne, bo nie jadę na Zieloną Szkołę, to się pouczę. I też sobie powojuję. O piątkę z chemii, tróję z fizyki (pan okazał wielkie miłosierdzie), czwórę (!) z matmy, piątkę z polskiego i piątkę z historii. To ostatnie stoi pod wielkim znakiem zapytania...
Życzę powodzenia! I na osłodę życia dodam, że już za 42 dni, włącznie z weekendami, mamy WOLNE!!!
(Mogłam się pomylić. Ale 42 dni to stosunkowo mało, więc może tak być )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociooka
natchniony pisarz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:27, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
*trzyma kciuki za Leni i za Werkę zza kubka kawy*
*życzy powodzenia*
*patrzy niechętnie na Riel*
Ciebie przecież nienawidzę i nie próbuj do mnie na gg pisać, bo Cię nie obrzucę otrębami nigdy więcej ...
*mimo woli zaciskuje kciuki za Riel, z przyzwyczajenia*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Pią 13:00, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Aaaaghr! Obrzucisz ją otrębami, tak?
Całe życie mnie to prześladuje. Przez nazwisko. I dzisiaj na chemii wyczytali w podręczniku, że otręby mają dużo witamin. No i co? No i cała klasa patrzy na mnie! Bo moja wina, że mam głupie nazwisko.
I teraz Kocia jeszcze. Et tu Kocia contra me? Czy jak tam to szło...
(Riel, a coś ty zmalowała, że się Kot gniewa na ciebie?)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gryfica
mistrz pióra
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z poprzedniego wcielenia
|
Wysłany: Pią 14:07, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj zostawałam godzinę dłużej w szkole, bo dawałam korki z chemii... Skaranie boskie z tymi koleżankami. Jak może dostać dwa z takiej łatwej kartkówki!?
Ale za to napisałam dzisiaj razem z siorą wierszyk, więc dzisiaj albo jutro zobaczycie te wypociny ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociooka
natchniony pisarz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:32, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Et tu Brute contra me
O, korki z chemii. Też daję. Bo chemia jest fajna. Serio. Trzeba się tylko z nią zaprzyjaźnić. I będzie fajnie.
Daj wierszyka! Daj!
Otrąb, Otręb, Otrębowska, Leni? I to Riel we mnie rzuca otrębami. O, takim "." . i "!" takim. Ale jej już nie odrzucę. Foch, foch, foch.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
riel
moderatorka rozkojarzona
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: paradise city.
|
Wysłany: Pią 16:01, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Otręby są pyszne. Niezbędny element moje okrojonej diety. (Diety, Kocia, właśnie. Dałoby się załatwić kolejny jadłospis, czy mam lecieć na tym z poprzedniego tygodnia?). I otrębami rzucam w znajomych z gg, co zademonstrowała Kocia. A podpadłam tym, że wczoraj się z nią umówiłam na gg wieczorem i z powodu durnej geografii musiałam odwołać (
Ale jak kocha, to wróci, nie? xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Pią 17:05, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie trafiłaś Kocia
(Post będzie króciutki, bo siły nie mam. Ale mnie kochacie to wybaczycie)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gryfica
mistrz pióra
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z poprzedniego wcielenia
|
Wysłany: Pią 20:05, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dałam wierszyk i czekam na oceny :] .
Chemia rządzi! Mam matkę farmaceutę, babcię, wujka - właściciela apteki... Jakbym nie miała przynajmniej 4 na koniec to by mi taki raban w domu zrobili, że bym się z rozumem nie pozbierała.
Jak tam humorki pod koniec szkoły (koniec, jak koniec...) ? Dobrze, że ja muszę się podnosić tylko z historii (referat o rycerzach) i polskiego (dać kobicie opowiadanie). No i może jeszcze z WF'u... Zawsze miałam problemy z serwowaniem. Dzisiaj przy serwie tak przywaliłam w głowę koleżance z mojej drużyny, że ją prawie położyło ^^.
A tak na marginesie... Gdzie się Państwo wybieracie na wakacje? Ja jadę na obóz, do cioci na trzy tygodnie, a potem na kolejny obóz, ale tym razem szermierczy. Mieszka ktoś nad morzem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
Wysłany: Pią 21:09, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Referat? O rycerzach??
<ściska Gryficę i patrzy na nią z podziwem>
A na wakacje wybieram się na 2 tygodnie na obóz i na mazury. Łącznie jadę na miesiąc, czyli trochę się w Warszawie pokiszę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Len
moderatorka sarkastyczna
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod ciemnej gwiazdy
|
Wysłany: Sob 9:26, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jenny, ale pokisisz się tylko miesiąc. Ja półtora, bo jadę tylko na dwa tygodnie na kolonię w góry. A przez resztę wakacji siedzę w Gdyni. W mojej wsi w mieście, zapomnianej przez wszystkich dzielnicy.
Phi. A ja to bym sobie gdzieś jeszcze pojechała... Może namówię rodziców to zrobimy nalot na jakąś rodzinę, gdzieś tam w Polsce. Zawsze to coś. Z kuzynostwem się spotkam, poplotkujemy. Chociaż wątpię, bo tata pewnie nie będzie miał tyle wolnego pod rząd, żeby gdzieś jechać. Ugh...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociooka
natchniony pisarz
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:41, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jadę gdzieś, podobno, tak ojciec mówi, zresztą ja nie wiem, interesuje mnie tylko to, jaką będziemy mieli tam łódkę i czy wysępię na nowy kostium. Przez resztę wakacji zapewne będę się błąkać bez calu po mieście, ale to mi zbytnio nie przeszkadza, odwiedzę znajomych w całej Małopolsce, a może i do mojego Brutusa pojadę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|