Słowo Pisane Cafe

Pazaak

<jęk>
Nie mówcie mi nic o szkole.
Egzamin za pasem więc gimnazjalista yyy... brakuje mi tu jakiegoś rymu. No nieważne

A Kot w mundurku? xD. O lol. Pookaż nam zdjęcie xDD
Czy u Was też będę mundurki?

Kociooka

W przyszłym roku, obiecuję Razz

Kociooka

W przyszłym roku, obiecuję Razz

Dawid, I told you: Go to the bed! With some girl Razz

Gryfica

Będą, będą... Confused

Jak ja kocham Giertycha... Muszę wysłać matkę na zebranie rady rodziców, bo ma zostać ogłoszony projekt na mundurek ^^

Kociooka

Ale mundurki są fajne! XD

My mamy taką śliczną czerwoną kamizelkę. Do tego ja już sama dokupuję sobie parę białych i czarnych bluzek koszulowych i brązową spódniczkę Smile

Całe życie chciałam chodzić w spódnicy ^^

Gryfica

A ja nie :/ ... Mam nogi jak patyki i w spódnicy wyglądam jak idiotka. I źle się w niej czuję... Chociaż na wigilię miałam spódnicę i koledzy mówili, że nawet dobrze <myśli> . Ale i tak nie chcę spódnic. W OGÓLE nie chce mundurków!

Werka

A tak, dzieci gimnazjalne i podstawówkowe, wszystkie moje kuzyny, siostra i tak dalej, już teraz jęczą o tych mundurkach, że będa musieli je nosić w przyszłym roku. Mnie to ominie. Moje przyszłe liceum ich nie przewiduję.

A poza tym życie jest podłe, ezaminy za 6 dni to zło, a Nirvana - Heart Shaped Box jest strasznie wciągająca i kochana.

A mi jak zwykle na nic nie starcza czasu.

Dobra, zanudzam.

riel

Egzaminy za 5 dni. Przyłapałam się na tym, że machinalnie uczę się wszystkiego, co jest tekstem ciągłym w języku polskim. Mało nie nauczyłam się dziś na pamięć składu płatków śniadaniowych, dobrze, że w porę się opamiętałam.

Wer, jeśli chodzi o Nirvanę, to mam fazę na Lithium. Szy jak to się pisze.

BOJĘ SIĘ. EGZAMIN. NIC NIE UMIEM. HISOTRIA. FUCKFUCKFUCK.

Idę się uczyć. Może mnie nie być do środy, w poniedziałek pakujemy się na czata, coby oblać, bo na dzień przed i tak nic się nie nauczymy. Obecność obowiązkowa.

Gryfica

A ja mam wtorek i środę wolną! Twisted Evil

Będę mogła leniuuchoowaaać... Wiecie co? Życie jest piękne!
P.S. Widziałam dzisiaj reklamę RHCP. Wszyscy byli w takich śmiechowych kaskach ^^

Len

Pomóżcie!
Przygotowujemy (ja, kumpela i 3 kolegów) prezentacje na muzykę o jakimś jej rodzaju lub stylu. Zdecydowaliśmy się na muzykę filmową. Do muzyki filmowej przedstawimy scenki z tych filmów. Właśnie. Tych. JAKICH? Na razie wymyśliliśmy Titanic i Pana Tadeusza (bo tam jest polonez). Bądźcie mili i wymyślcie coś jeszcze! Proszę?

Kociooka

Król Lew, że tak powiem. Can you feel the love tonight Eltona chociażby. Najlepszy z soundtraków - Requiem for a dream, chociaż za to wylecicie ze szkoły. xP

Pomyślę.

Gryfica

No! Król Lew ma być!
A oprócz tego możecie dać... Dirty Dancing chociażby! Grease... Dużo jest takich filmów ^^

Len

Wyobrażacie sobie, jakby wyglądało przedstawianie sceny z Króla Lwa? xD Śmiechem by nas zabili. No nic, w każdym razie wpadliśmy na Nianię i Kryminalnych ^^

szlachcianka

BOJĘ SIĘ. EGZAMIN. NIC NIE UMIEM. HISOTRIA. FUCKFUCKFUCK

historią nie ma co się aż tak przejmować. Jedyne zadanie z nią związane, jakie pamiętam (na ubiegłorocznym egzaminie) dotyczyło roku, w którym zakończyła się II WŚ. Radzę powtórzyć wzory z fizyki.
O, właśnie. Nie znacie się. Zła to jest fizyka. Historia to jeden z najsympatyczniejszych przedmiotów. Serio. Mimo że mam w tej dziedzinie kosmiczne braki Razz

A ja mam wolne... na czas matury pisemnej z polskiego, która ma odbyć się czwartego maja. Czyli w dniu, kiedy i tak nie poszłabym do szkoły.

Ja chcę z powrotem do gimnazjum, nawet te głupie egzaminy mogłabym pisać, tylko weźcie mnie stąd!

riel

Okej. Jestem sławna. Na całą szkołę.
Dzisiaj stałam w kolejce do sklepiku. Wepchnęłam się za jakichś szóstoklasistów (nasze gimnazjum jest w tym samym budynku, co podstawówka). W pewnym momencie jeden z nich odwrócił się, spojrzał na mnie dziwnie, po czym powiedział do swojego kumpla:
- Hej, spójrz, to ta dziewczyna, co ciągle słucha empetrójki i gra na wymyślonej gitarze!

...

*zgon*

Czy to już odpowiedni moment, żeby kupić sobie specjalny długopis to wypisywania autografów? ^^

A tak w ogóle, to... Ludu! Dzisiaj impreza, pamiętacie? Pisać szybko, w jakich godzinach macie czas. Ja mogę właściwie o każdej, tzn nie później, niż o 21.00 (rodzice :/). Czekam na wasze deklaracje przybycia + godziny, w których możecie, jak zwykle ;]
(Leni twierdzi, że może do 19.30)

(A co byście powiedzieli, gdybym przyprowadziła taką jedną Saliankę? Miła dziewczyna xD)