Słowo Pisane Cafe

Oprah Carwyn

*cieszy się razem z tlumem*

Marie

Nie cieszcie się tak. Jeszcze będziecie narzekać, że macie filozofa na forum XDDD

Aaale... Póki co świętujmy! <stawia każdemu po piwku>

Dzięki! <myzia>

Salianka

Jam już wystarczająco zdemoralizowana.
*popija słomką oranżadę pomarańczową*

Mam nadzieję, że nie tylko moje białko się ścina, że z Was też zostanie niedługo jajecznica, jak cierpieć, to razem :D

szlachcianka

Maryś, gratuluję Smile

Ale ty mnie nie strasz - tylu ludzi na polonistykę?! To co ja będę studiować?! No, dobra, wprawdzie za dwa lata, ale...AAAAA!

Len

Szlachcianko, zawsze możesz studiować życie planktonu w okolicach Madagaskaru Wink

To się pod oceanografię zalicza, o ile dobrze myślę. Też dobre, w pewnym sensie nawet powiązane z polonistyką. Tak jakby.

Marie

Salianek, za dużo się na chemii uczysz, zdecydowanie. O. Razz

Chociaż ja tam lubię jajecznicę Very Happy

Szlachcianka: Ano, mnóstwo. Ludzie się chyba przerzucili ostatnio z psychologii na polonistykę o.O. Ale nie martw się, Tobie się uda. A poza tym dzięki! Very Happy

Len: To ma z polonistyką wspólnego chyba tylko tyle, że słowo trudne. O-C-E-A-N-O-G-R-A-F-I-A. Blah.

Kociooka

Len

Ależ Marie, każde powiązanie jest dobre. Mniejsze, czy większe, nie bądźmy drobiazgowi Cool

Kierunek przyzwoity, bądź, co bądź.

Kocia, a ty byś się wystarała o taki dłuższy post zamiast "oO", bo to takie małe elokwentne Razz

A jak będziesz niegrzeczna to cię nadzwyczajność zje i co wtedy?

Salianka

Kocie! XD
Oceanografia to ładne słowo ;p Kto powiedział, że ja nie lubię jajecznicy? ^^

riel

Gratuluje, Marie!

Gryfica

Riel, jakaś taka nie w temacie jesteś ^^

riel

Ja wiem, ale pogratulowac czeba.
Jutro wyjezdzam z Hiszpanii, potem Wlochy, dwie noce w autokarze i... wracam!

Len

Heh, Riel wraca... A ja wybywam. Jutro wyjeżdżam na kolonię, nie będzie mnie do 4 sierpnia. Dwa tygodnie. Przeżyjecie? Mam nadzieję.
Ale to, że będę nieobecna na forum nie znaczy, że macie mi nie składać życzeń urodzinowych. Wink

29 lipca możecie elegancko założyć osobny temacik i pisać, co wam tam leży na sercu albo wysyłać życzenia na pw, czy gg. Gadu bywa zawodne, więc może pw lepiej. Podziękuję, jak wrócę.
No, kwestię życzeń mam rozwiązaną. Trzeba umieć dbać o własne interesy Razz

A niech któreś zapomni... Nie! (pluje przez lewe ramię i odpukuje w niemalowane) Nawet się nie ważcie.

Oprah Carwyn

(a ja mam 27 lipca imieniny. znowu.)

Wyjezdżam we wtorek, a aktualnie siedzę i staram się wymyślić jakikolwiek kruczek chorobowoprawny, który pozwoliłby mi zostać w kochanym domuz kochanym pecetem i kochanymi seansami nocnymi.

szlachcianka

27? Ojej, to dzień po mnie (tudzież Riel i Gryficy Wink

)
A ja w domu właśnie siedzę, zazdroście mi, usiłując sobie wmówić, że powinnam już naprawdę odejść od komputera i jakoś lepiej wykorzystać dany mi czas ^^