Tylko ty i ja [Lost][drabble][FLUFF!]

Oprah Carwyn

III Multifandomowy Fikaton. Prompt - cytat, do przeczytania poniżej.

"- Patrz, nie ma granicy między światłem i cieniem. Cień jak przypływ podpełza do nóg, otacza nas i zacieśnia świat tylko do nas. Jesteśmy tylko ja i ty.
- Tylko ty i ja."
Tadeusz Borowski - "Pożegnanie z Marią"

- Tylko ty i ja.

Claire podnosi głowę i uśmiecha się wesoło, okrywając jednocześnie malca kocem. Wygląda słodko, tak, jak powinna wyglądać Claire o szóstej rano, z rozczochraną głową i opadającym ramiączkiem bluzki. Charlie opiera przedramię zgiętej ręki o kij, stanowiący stelaż namiotu, unosi kąciki ust w niepewnym uśmiechu

- Ty i ja? – powtarza Claire. Podnosi syna i przytula go do siebie, obserwuje Charlie'ego ponad ramieniem Aarona.

Charlie kiwa niepewnie głową i przygląda się, jak Claire – jego mała Claire – spuszcza z rozbawieniem wzrok, odwraca się powrotem w stronę kołyski, układa w niej dziecko.

- Moglibyśmy… wiesz… porozmawiać

- Porozmawiać? – Claire parska śmiechem. Charlie przeczesuje włosy z zakłopotaniem.

- I nie tylko – kończy kulawo. – Wiesz, jak…

- … jak para?

Claire uśmiecha się i nie musi nawet kiwać głową, żeby Charlie znał odpowiedź.

Całuje go krotko, przelotem. W policzek.