| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gryfica
mistrz pióra
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z poprzedniego wcielenia
|
 Wysłany: Czw 9:40, 21 Cze 2007 Temat postu: Kolejne trzy wiersze |
|
|
Wszystkia napisałam wczoraj i (jak zwykle) nie są one porażająco optymistyczne...
Ten wiersz napisałam dla swojego Anioła Stróża, z tej okazji, że go zrozumiałam...
Dla Ciebie
Nie widzą Cię
Lecz ja czuję
Nie znają Cię
Ja też
Czuję Twoje skrzydła
Chroniące mnie
I dziękuję
Za to, że jesteś
Mówię do Ciebie
Bo Ty jeszcze nie możesz
Słuchasz
Bo ja jeszcze nie potrafię
Zamazane obrazy
Pomiędzy snem, a jawą
Nieodgadnione sny
Które próbuję zrozumieć
Wiem, gdzie jesteś
Jak wyglądasz
Co czujesz
Ale nie potrafię
Zobaczyć nic więcej
Bez Twojej pomocy
Widzę Twoje płonące oczy
W ciemności
I ten spokój
Gdy jesteś przy mnie
Zawsze
Zrozumiałam…
---------
A ten jest o czasie po śmierci, a przed kolejną reinkarnacją.
Życie czy śmierć?
Skończyło się
Ale jeszcze nie zdążyło się zacząć
Wiszę
Zawieszona pomiędzy dwoma życiami
Wiedząc
Że niedługo zapomnę
Spowiadam się
Z moich smutków
Przed ciemnością
Z jednym
Wiecznym towarzyszem
Okrywa mnie
Jasny mrok
Strach i spokój
Miłość i nienawiść
Próżnia
Przed kolejną podróżą
Zostałam uświadomiona
Żeby móc zapomnieć
Lecę nad przepaścią
Czując
Bicia serc tych
Którzy jeszcze się nie dowiedzieli
Upiłam się wiedzą
Wchodząc
W część prawdy
Której nie rozumiem
Zamroziłam swoje bycie
Które odtaja
Gdy będę musiała wrócić
Poczułam ciepły wiatr kłamstwa
Który tutaj
Ominął mnie
Pozostawiając
Ubitą drogę
-------
A to... Nie wiem dlaczego to napisałam...
Pomiędzy piekłem, a niebem
Dajcie mi poczuć coś
Czego Wy
Nie potrafilibyście zrozumieć
Pozwólcie mi rozłożyć
Czarne skrzydła
Bym mogła je stracić w męczarniach
Chcę móc
Założyć na nadgarstki
Metalowe obręcze
I poczuć
Jak wrzynają mi się w ciało
Pozwólcie mi
Spotkać diabła
Żeby nauczył mnie
Życia na krawędzi
Wzniecę bunt wśród aniołów
I odwrócę się od nich
Żeby mogły mnie zgładzić
Wyrysuję sobie na skórze
Zapomniane wyrazy
Ostrzem potępienia
I utonę
We własnej krwi
Przelanej, by żyć
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jenny
utalentowany geniusz
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z syrenkowej podwodnej chatki
|
| Wysłany: Czw 15:36, 21 Cze 2007 Temat postu: Re: Kolejne trzy wiersze |
|
|
Oż ty paskudo. I znów mnie zachwyciłaś.
1. Wiersze o Aniołach są najpiękniejsze na świecie. Mam nawet jeden tomik cały o Aniołach i wciąż go czytam. A Twój... rarrrr. Śliczny.
| Cytat: | Mówię do Ciebie
Bo Ty jeszcze nie możesz
Słuchasz
Bo ja jeszcze nie potrafię
|
Ten fragment podoba mi się najbardziej. Kocham takie... no, takie.
2. Taki ten wiersz... uduchowiony. I nieprzyziemny. I głęboki. I czy ja potrafię coś skrytykować?
| Cytat: |
Lecę nad przepaścią
Czując
Bicia serc tych
Którzy jeszcze się nie dowiedzieli |
Czego w wierszach nie znoszę, to taka chłodna kalkulacja i oczywistość. Ty chyba też, bo starannie to omijasz^^
3.
| Cytat: | | A to... Nie wiem dlaczego to napisałam... |
A ja wiem, żeby mnie zwalić z siedzenia.
Ze wszystkich 3 wierszy ten jest najładniejszy. Niektóre fragment mnie po prostu przyćmiły - czemu ja nie jestem takim geniuszem? Napisałam w swoim życiu jeden wiersz. Jeden, jedniusi wiersz. Może i długi, ale tak pogmatwany, że sama nie do końca go rozumiem.
| Cytat: | Dajcie mi poczuć coś
Czego Wy
Nie potrafilibyście zrozumieć |
Już po pierwszych wersach chce się czytać.
| Cytat: | Pozwólcie mi
Spotkać diabła
Żeby nauczył mnie
Życia na krawędzi |
No ten fragment to już istne cudo.
| Cytat: | I utonę
We własnej krwi
Przelanej, by żyć |
I amen.
Na koniec jeden fragment, który mi się nie podobał (dobra. Jeden wers), bo jest zbyt oczywisty:
| Cytat: | | Wzniecę bunt wśród aniołów |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
